Czego warto skosztować, czyli o andorskiej kuchni
W Andorze jest około 500 restauracji, mieszczących się często w dawnych bordach, a zatem można w wielu miejscach popróbować specjałów andorskiej gastronomii, delektując się przy okazji klimatem stylowych wnętrz.
Ze względu na położenie geograficzne kraju menu Andorczyków jest typowe dla obszarów górzystych. Dominuje w nim mięso (wieprzowina, cielęcina, dziczyzna, wędliny), ryby z górskich rzek (pstrągi), ślimaki, grzyby i owoce leśne (maliny, borówki, poziomki). Wyraźne są wpływy kuchni francuskiej i katalońskiej.
Spośród potraw mięsnych zasługują na uwagę: rostes amb mel (kawałki szynki z miodem i octem); costelles a la losa (żeberka jagnięce, smażone z czosnkiem na wieprzowym tłuszczu na rozgrzanej ogniem kamiennej płycie); peus de porc (nogi wieprzowe); los civets (duszone mięso z królika lub dziczyzny); kaczka z zimowymi gruszkami; nadziewany królik z rusztu; pieczeń z dzika lub kuropatwy.
Pstrąg (trucha) przyrządzany jest na wiele sposobów: gotowany z czosnkiem i pieprzem, pieczony na ruszcie z cytryną, pomidorami, sałatą, pietruszką, solą i boczkiem, itd.
Jedną z najbardziej typowych andorskich potraw jest escudella, esencjonalna zupa z mięsem i warzywami, spożywana głównie zimą. W La Massana odbywa się 17 stycznia Fiesta de escudella, z gratisową degustacją tej potrawy. A skoro już mowa o „gastronomicznych festiwalach”, w Ordino organizowana jest w trzeci weekend września Muestra Gastronómica de Andorra czyli prezentacja andorskiej kuchni.
Do typowego menu Andorczyków należą też: trinxat (gotowana kapusta z duszonymi ziemniakami, z dodatkiem boczku i czosnku); escalivada (grillowana papryka, bakłażany i cebula); oraz esqueixada (rozdrobniony marynowany dorsz z warzywami). Przysmakiem są ślimaki, przyrządzane na różne sposoby – najpopularniejsze są z rusztu, caragols a la llauna. Tak jak Katalończycy, mieszkańcy Andory gustują też w ostrym czosnkowym sosie all-i-oli, który jest dodatkiem do mięs z rusztu i sałatek.
Do ich ulubionych deserów należą natomiast: coca masegada (ciasto nasączane alkoholem); orejones (suszone brzoskwinie gotowane w winie z odpowiednią ilością cukru); oraz tupí (ser w oliwie). Podobnie jak w Katalonii, także w Andorze jada się crema catalana (pudding o smaku cynamonu i palonego karmelu) oraz mel i mató (delikatny biały ser z miodem). Ten ostatni bywa serwowany z suszonymi owocami i nazywany jest w tej wersji „deserem muzyka”. Typowo andorską tradycją jest natomiast zwyczaj podawania de deseru, zwłaszcza do ciasta coca grzanego czerwonego wina z dodatkiem skórki cytryny, jabłek, cynamonu, rodzynek i koniaku.